Portret Projektanta - Kamilla Woźniak
kamilla.wozniak@interia.pl

Nagrodzona przez Wydawnictwo image za kolekcję OCEAN WEŁNY podczas Gali Szkoły Artystycznego Projektowania Ubioru. Pasjonatka podróży, poznawania innych krajów, architektury i przyrody. Mieszkała w Anglii, Hiszpanii, Finlandii, Holandii i Stanach Zjednoczonych. Absolwentka Akademii Ekonomicznej w Krakowie (stosunki międzynarodowe) oraz Uniwersytetu Jagiellońskiego (public relations).

Czym jest dla Ciebie kolor? Czy wiążesz z nim jakąś symbolikę?
Kolor jest dla mnie bardzo ważny, gdyż może podkreślić lub wręcz zmienić charakter ubrania. W kolekcji "Ocean wełny" wybrałam kolorystykę morską - od zieleni po granat. Chciałam pokazać, jak wiele jest odcieni oceanu - zależnie od tego czy woda jest spokojna, czy są wzburzone fale, czy bierzemy pod uwagę mielizny, czy też głębiny.

Dlaczego wybrałaś wełnę i dżins?
Wełna daje wiele możliwości - można z niej tworzyć nieskończoną ilość wzorów i ściegów. Projektując swetry z miękkiej wełny inspirowałam się falami, co ma swoje odzwierciedlenie w falbanach, draperiach i warkoczach. Spódnice i spodnie wykonane są z dżinsu, swoim kształtem nawiązują do płetw ryb i innych stworzeń żyjących w głębinach oceanu. W celu dodania bardziej wieczorowego charakteru, część dżinsowych spódnic i spodni jest wykończonych błyszcząca tkaniną.

Skąd pomysł na kolekcję? Do czego proponujesz nosić swoje ubrania? Czy były tworzone z myślą o ubiorze codziennym, czy bardziej wieczorowym i ekstrawaganckim?
Ubrania z mojej kolekcji proponuję na wyjście ze znajomymi do pubu, kawiarni, kina, na imprezę urodzinową. To taka wieczorowa elegancja na luzie. Z pewnością jednak część ubrań nadaje się do noszenia na co dzień. To zależy od dodatków i odwagi osoby wkładającej dane ubranie.

Czy starasz się tworzyć rzeczy ponadczasowe? Masz jakiś mistrzów, ulubionych projektantów?
Ważne jest dla mnie to, co dzieje się w modzie, jakie są trendy. Jednak zawsze staram się tworzyć rzeczy w swoim stylu, takie które sama chciałabym założyć. Bardzo podobają mi się kolekcje domów mody Lanvin i Dolce & Gabbana. Podziwiam twórczość Marca Jacobs'a, Soni Rykiel i Johna Galliano.

Ile zajęło Ci przygotowanie kolekcji?
Przygotowanie kolekcji trwało długo... Najpierw rodził się pomysł, naszkicowałam niezliczoną ilość projektów, by finalnie wybrać te do realizacji. Później szukałam odpowiedniej włóczki i tkaniny. Najwięcej czasu zajęło dzierganie swetrów oraz przygotowanie form, a także szycie spódnic i spodni. Pragnę tu szczególnie podziękować Mamie i Cioci, które pomogły mi dziergając swetry.

Czy w przyszłości planujesz ubierać indywidualne klientki, czy wstawiać ubrania do sklepów z ubraniami projektantów, a może chcesz otworzyć coś własnego (np. w internecie)?
Moje plany nie są jeszcze w pełni sprecyzowane. Wiem, że chciałabym dalej projektować ubrania, bo to jest moją pasją.

Dziękuję za rozmowę i życzę wielu wspaniałych sukcesów oraz realizacji planów!

Magdalena Marciniak

Zdjęcia: Agata Wójtowicz / Daniel Stasielak
Makijaż i fryzury: Anna Nalepa

]