___ NEWS 1 ___ NEWS 2___NEWS 3___NEWS 4___NEWS 5___
2016-11-14
Czym odżywia się mózg? Dlaczego lepiej pić wodę niż słodzone napoje gazowane? Gdzie krąży sól, której nadmiar zjedliśmy w paluszkach i chipsach? Dlaczego dzieci mają kłopoty z koncentracją na lekcjach? Po co nam drugie śniadanie? Oto 5 lekcji, które powinni odrobić rodzice i dzieci.
Lekcja 1: Śniadanie Lekcja 2: Odżywiony mózg
Lekcja 3: Ukryta sól Lekcja 4: Pani Kanapka Lekcja 5: Stołówka szkolna pod kontrolą |
2016-11-14
Znana prezenterka TVN, Dorota Gardias, pokazuje, jak urządziła pokoik swojej 3-letniej córki, Hani. Pokoik utrzymany jest w pastelowej kolorystyce. Beżowe ściany stanowią tło dla białych mebli Pinio i kolorowych dodatków Lamps&Company. Efekt - stylowe, ale nieprzestylizowane, dziewczęce wnętrze z francuskimi akcentami. Kiedy dziecko wchodzi w wiek przedszkolny i przestaje być już małym niemowlakiem, przychodzi pora na to, żeby uczynić jego pokój nieco mniej dziecinnym. Zaczęło się od beżowych ścian i drewnianej podłogi. Potem przyszedł czas na meble. Pani Dorota postawiła na biały zestaw polskiej marki Pinio. Kolekcja Marsylia formą przypomina francuskie domki plażowe, a wszystkie jej elementy zdobią tabliczki z napisami w języku francuskim - "La mer" (morze) czy "La plage"(plaża). Francuski styl dopełnia długa (na całą wysokość ściany) naklejka z elegancką kamienicą z wysokimi oknami. 3-latka sypia na wygodnym tapczanie w ciepłym odcieniu brązu.
Pokój oświetlają lampa wisząca, lampa stojąca ustawiona na komodzie oraz kinkiet - wszystko sygnowane metką polskiej marki Lamps&Company, która odpowiada także za tekstylia znajdujące się w pokoju. Prezenterka zestawiła ze sobą kilka kolekcji marki - Chevron Mint i gwiazdki w kolorach Pink&Mint oraz Mint&Grey. Modny chevron, który znalazł się na pościeli i lampie stojącej, podkreśla stylowy charakter pokoju i nadaje mu nieco powagi, pastelowe gwiazdki, pompony przy łóżku i zdjęcia z czasów niemowlęcych w ramkach na ścianie przypominają z kolei, że nadal znajdujemy się w pokoju dziecka. Kolekcja Pinio: www.pinio.com.pl | Kolekcja Lamps&Company: www.lampsandco.pl |
2016-11-14
Przyszła mama na swój bal... "Baby shower", bo o nim mowa, to czas radości, prezentów, zabawy. Aby baby shower mogło się udać potrzebny jest plan działania. Ta impreza rządzi się swoimi prawami. Na Zachodzie bardzo popularne jest urządzanie przyjęć przed narodzinami dziecka, na których przyszła mama i najbliższe kobiety z jej otoczenia świętują zbliżające się przyjście na świat maleństwa. Takie przyjęcia nazywa się "baby shower", a nazwa pochodzi od angielskiego słowa "prysznic" i oznacza w przenośni zalewanie młodej mamy deszczem prezentów i serdeczności. Królowa jest tylko jedna Każde przyjęcie tego typu ma kilka niezbędnych elementów. Pierwszym są odpowiednie dekoracje, o które musi zadbać organizatorka imprezy. Muszą one oczywiście nawiązywać do ciąży i macierzyństwa, a jeśli rodzice znają już płeć maleństwa, mogą być przygotowane w odpowiednich kolorach. Jeśli nie mamy czasu by samodzielnie przygotować ozdoby, możemy kupić gotowe dekoracje, np. baloniki z napisem "It's a boy"/"It's a girl" lub baloniki w kształcie z nadrukiem dziecięcych stópek. Czas na zabawę Jest pysznie! Czas na prezent |
2016-11-14
Pierwsza kąpiel noworodka budzi wiele obaw. Kolejne wcale nie są dla młodych rodziców łatwiejsze. Czy jest się czego bać? Skąd ten strach? ABC bezpiecznej kąpieli Ułatw sobie życie Leżaczek do kąpieli Mi 1st Bath Buddy może być używany zarówno w wanienkach, w dużych wannach, a nawet w brodzikach. Jest bardzo delikatny i bezpieczny w kontakcie z delikatną i wrażliwą skórą dziecka. Wykonany z wytrzymałego i miękkiego materiału, jest łatwy w przechowywaniu i w transporcie. I świetnie się prezentuje! Leżaczek do kąpieli Mi 1st Bath Buddy - cena: 105,00 zł - www.babymama.pl
|
2016-09-22
6 września br. w eleganckim H15 Boutique Hotel odbył się press day Samiboo, inaugurujący kolekcję rzeczy dla dzieci zaprojektowanych przez Annę Guzik. Kolekcja "KOSMICZNY KRÓLIK" urzekła zgromadzonych gości przede wszystkim jakością wykończeń, oryginalnym designem i funkcjonalnością. Ania oraz Sabina Pajdowska (właścicielka firmy) na spotkaniu opowiadały o procesie powstawania kolekcji, o współpracy, funkcjonalności wszystkich rzeczy i przyszłych planach rozszerzenia gamy produktów. Samiboo jest uznawaną marką na rynku dziecięcym, choć istnieje dopiero od 3 lat. Właścicielka bardzo dba o szczegóły na każdym etapie powstawania rzeczy, co przejawia się w późniejszej ich funkcjonalności, bezpieczeństwie korzystania z nich, a także w estetyce wszystkich produktów i to właśnie jest bardzo doceniane przez fanów Samiboo. Do współpracy nad nową kolekcją Sabina postanowiła zaprosić Anię Guzik, która według niej, jako młoda mama, niesie za sobą m.in. otwartość w kreowaniu nowych rozwiązań. Obie Panie na spotkaniu opowiedziały o motywie przewodnim kolekcji i drodze powstawania Królika Kosmonauty, który został wsparty gwiezdnymi konstelacjami. Już od samego początku obu Paniom zależało na uniwersalności kolekcji. W efekcie końcowym jest ona stworzona w dwóch kolorach: granatowym i białym oraz wielu rozmiarach, po to by mogły z niej korzystać dzieci w różnym wieku, zarówno dziewczynki, jak i chłopcy.
Kolekcja obejmuje: pościele, kocyki, prześcieradła, poduszki, pieluszki bambusowe, ręcznie wyszywane pluszaki-króliczki, a wszystko to jest związane ze snem dziecka. Do sprzedaży zostanie także wprowadzony "śpiworek rosnący z dzieckiem", z designem Kosmicznego Królika, który jest jedynym takim produktem sprzedawanym w Polsce. Wszystko jest oczywiście wyprodukowane z certyfikowanych tkanin ze specjalnymi atestami. - Tę kolekcję chciałabym dedykować nie tylko najmłodszym, ale również ich rodzicom, dla których estetyka dziecięcego pokoju jest niezwykle ważna. "Kosmiczny Królik" jest zabawny i uniwersalny, a elegancka biel i granat świetnie uzupełniają wystrój dziecięcego pokoju. Kolekcja wykonana jest z najlepszej jakości tkanin, delikatnych i przyjemnych dla skóry dziecka oraz charakteryzuje się dużą dbałością o detale. Korzystam z niej już od kilku miesięcy i muszę przyznać, że Królik Kosmonauta wciąż wywołuje uśmiech na mojej twarzy - mówi Ania Guzik. Na spotkanie przybyło mnóstwo osób: dziennikarze, blogerki, trendsetterzy oraz zaprzyjaźnione gwiazdy: Kamila Szczawińska, Anna Dec czy też Kasia Łaska Od połowy września kolekcja jest dostępna na stronie www.samiboo.com oraz w sklepach stacjonarnych. Ftot: AKPA |
2016-09-22
O spokojnym śnie niemowlęcia zwykło się mówić z perspektywy rodziców. Tymczasem nieprzerwany sen dziecka to nie tylko przespana noc mamy i taty, ale przede wszystkim gwarancja prawidłowego rozwoju psychoruchowego malucha. Gdy dziecko się wysypia, jest nie tylko bardziej pogodne, otwarte i bardziej cierpliwe, ale przede wszystkim - zdrowsze. Układ odpornościowy pracuje lepiej i wydajniej. Warto więc zrobić wszystko, by poprawić komfort snu niemowlęcia. Co to oznacza w praktyce? Na sen dobry
Naprzeciw problemom Sprawdzone od lat Szumiś maskotka - 129 zł - www.babymama.pl |
2016-09-22
Rozpoczęcie roku szkolnego za nami - niektóre dzieci postawiły w szkołach swoje pierwsze kroki. Jeszcze nie jest za późno, żeby zajrzeć do ich pokoi i sprawdzić czy jest tam wszystko czego potrzebują, aby przejść przez ten rok zdrowo i z wzorowymi stopniami. Kształtowanie zdrowych nawyków u dzieci to podstawa dobrego wychowania, dlatego powinniśmy przyzwyczajać dziecko, że lekcje odrabia się przy biurku, siedząc na krześle, wygodnie opartym, a nie na łóżku, trzymając zeszyt na kolanach. Biurko to najważniejszy atrybut meblarski ucznia. Powinno być odpowiedniej dla dziecka wysokości, ale także szerokości, aby pomieściło wszystkie zeszyty, książki, a czasem bloki rysunkowe i inne przybory do zadań plastycznych. Odpowiednio dostosowane do wymiarów dziecka i do wysokości biurka powinno być także krzesło. Za niskie krzesło w stosunku do biurka sprawiać może, że dziecko będzie na nim kucać lub podwijać nogi, co po kilku miesiącach regularnego siedzenia w takiej pozycji doprowadzi do skrzywienia kręgosłupa. Za wysokie krzesło w stosunku do biurka sprawi, że nasze dziecko będzie musiało się przesadnie pochylać, co również może zaszkodzić jego kręgosłupowi. Zestaw o nazwie Junior, o przemyślanych dla pierwszaka proporcjach, klasycznych kształtach i uniwersalnym białym kolorze, można znaleźć w ofercie polskiej marki Pinio. To propozycja, która szczególnie przypadnie do gustu chłopcom, zaś na dziewczynki czeka biurko w stylu prowansalskim z kolekcji Parole. Firma oferuje wiele prostych i dizajnerskich kolekcji, wśród których można znaleźć także proste biurko, wpisujące się w każdą stylistykę pokoju. W drugiej kolejności, z troski o dobry wzrok dziecka, powinniśmy zadbać o odpowiednie oświetlenie w pokoju. Na biurku musi stanąć mała lampka, dająca niezbyt mocne światło. Pod sufitem zawisnąć powinna dobrze oświetlająca pomieszczenie lampa wisząca. Oprócz nich przyda się lampka lub kinkiet przy łóżku - do wieczornego czytania. Pomyśleliśmy o najważniejszym: prostych plecach i zdrowym wzroku. Jednak naszemu uczniowi nadal brakuje pojemnej komody, w której schowa wszystkie szkolne przybory i książki. W ofercie Pinio znajduje się szeroki wybór komód w różnym stylu, te najbardziej minimalistyczne i uniwersalne znajdziemy w kolekcji Lara. Na koniec zadbajmy o wygodne łóżko, aby nasz maluch każdego dnia wstawał wyspany. Meble: www.pinio.com.pl | Lampy: www.lampsandco.pl
|
2016-09-22
Początek roku szkolnego w domach najmłodszych dzieci to czas intensywnych przygotowań. Do stałych zadań rodziców przedszkolaków czy pierwszoklasistów należy oznaczanie ubranek, czapek czy worków na kapcie. Zapracowanym mamom z pomocą przychodzą nowoczesne maszyny do szycia marki JUKI, wyposażone w ściegi literowe. Wystarczy wybrać wzór i wpisać imię pociechy, by w ciągu kilku sekund podpis pojawił się na ubranku. Wyszycie inicjałów, imienia czy nazwiska jest jednym z najtrwalszych i najefektowniejszych sposobów oznaczenia ubranka do żłobka, przedszkola czy szkoły. Czytelny podpis umożliwi rozpoznanie elementów garderoby przez dziecko, mniej zorientowanych członków rodziny lub panią i pozwoli uniknąć przypadkowej zamiany ubranek. Z myślą o domowych zastosowaniach japońska marka JUKI, producent nowoczesnych urządzeń szyjących, wyposażyła komputerową maszynę domową HZL-F600 w 225 rodzajów różnych ściegów, w tym aż 4 ściegi literowe.
Wystarczy wybrać czcionkę, wpisać tekst za pomocą klawiszy i gotowy napis pojawia się na tkaninie w ciągu kilku sekund. Wyszyty napis jest czytelny i trwały. Nie wymaga kolejnych poprawek, w odróżnieniu od oznaczeń markerem, znikających po kilku praniach. Maszyna HZL-F600 posiada dodatkowe funkcje, dzięki którym personalizowanie ubranek rodzeństwa, przy kolejnej zmianie sezonu, przed wyjazdem na kolonie czy obóz, jest proste i nie zabiera dużo czasu. Wyszywanie podpisów ułatwiają automatyczne zakończenie ściegu i ucinanie nitki bez użycia rąk - dźwignią kolanową. Możliwość płynnej regulacji docisku stopki, pozwala uzyskać efektowne równe ściegi zarówno na grubych materiałach typu jeans czy delikatnych tkaninach, jak szyfon czy jedwab. Maszyna posiada wolne ramię, zatem tekst można wyszyć w widocznym miejscu na ubraniu, lub dyskretnie - na rękawie lub nogawce. Praktycznym rozwiązaniem jest podpis na kawałku materiału lub wstążki. Taką etykietkę można łatwo odpruć, kiedy dziecko wyrośnie z ubranka i będziemy chcieli je przekazać młodszemu. |
2016-07-05
Kiedy z nieba leje się żar, przeziębienie wydaje się odległą perspektywą i majaczy gdzieś hen, na jesienno-zimowym horyzoncie. Niestety infekcja może zaatakować także latem, bo wtedy organizm też jest wystawiany na różne próby. Dotyczy to w szczególności dzieci, bo w ich przypadku styczność z klimatyzacją i częste zmiany temperatury czy wielogodzinne zabawy w morzu albo jeziorze, w którym woda jest dość chłodna, mogą łatwo skończyć się na przykład katarem. Chorowanie w wakacje to nic przyjemnego, dlatego podpowiadamy, jak właśnie teraz można wzmocnić odporność najmłodszych. Wolne dni sprzyjają nie tylko wypoczynkowi i wspólnym zabawom, ale są też doskonałym pretekstem do tego, by zadbać o wzmocnienie systemu immunologicznego dziecka. Warto zatroszczyć się o to już teraz, bo zaprocentuje to również w sezonie jesienno-zimowym.
Zmień klimat Plusem wakacji nad morzem jest też to, że dziecko oddycha powietrzem wzbogaconym w składniki mineralne, między innymi jod. Ten pierwiastek jest niezbędny dla prawidłowego funkcjonowania tarczycy, a dodatkowo ma pozytywny wpływ na układ oddechowy. Czas spędzony na plaży to także pretekst do tego, by brodzić w chłodnej morskiej wodzie, co hartuje organizm i pobudza krążenie. - Zarówno morze, jak i góry to świetne miejsca na wypoczynek dla alergików, bo jest tam mniej uczulających pyłków. Szukając miejsca na wakacje warto też wziąć pod uwagę to, że zalesione tereny wzbogacają powietrze w naturalne olejki eteryczne, które poprawiają kondycję płuc, a więc doskonale wpływają na maluchy często zmagające się z problemami z układem oddechowym bądź chorujące na astmę - radzi dr Nel Dąbrowska ze Szpitala Medicover. Dodaj ruchu i słońca Aktywność na zewnątrz ma jeszcze jeden plus - promienie słoneczne. Są one naturalnym i zarazem najważniejszym źródłem witaminy D, bo pod ich wpływem nasz organizm może wytworzyć nawet 80% potrzebnej mu dawki. Dlaczego o niej wspominamy? - Witamina D odpowiada za prawidłowy rozwój kości, korzystnie wpływa na układ nerwowy, serce i skórę, ale też - jak dowodzą badania - na układ odpornościowy. Nie tylko wzmacnia odporność poprzez pobudzanie do pracy limfocytów regulatorowych, ale też w odpowiednich sytuacjach hamuje aktywność limfocytów T pomocniczych oraz limfocytów B, których działanie jest skierowane przeciwko własnym tkankom organizmu, a więc chroni przed chorobami autoimmunologicznymi - tłumaczy dr Nel Dąbrowska. - Witamina D aktywuje także komórki układu odpornościowego - monocyty i makrofagi - między innymi do produkcji katelicydyn, czyli peptydów, które mają działanie przeciwdrobnoustrojowe - dodaje. Latem warto więc zadbać o to, by dziecko zażywało zarówno kąpieli wodnych, jak i tych słonecznych. Ale uwaga - nie chodzi o to, by godzinami wylegiwać się na słońcu. Dla zwiększenia produkcji witaminy D wystarczy już krótki, 15-minutowy spacer. Przy dłuższej ekspozycji pamiętajmy obowiązkowo o nałożeniu odpowiedniego filtra UV. Lekko, zdrowo, kolorowo Choć mogłoby się wydawać, że na zadbanie o odporność najmłodszych przyjdzie czas jesienią, to tak naprawdę warto zatroszczyć się o jej wzmocnienie już dziś. Naturalne metody w połączeniu z profilaktycznymi szczepieniami sprawią, że malec będzie miał większe szanse na uniknięcie chorowania w wakacje, a do tego jego organizm będzie skuteczniej walczył z drobnoustrojami w sezonie na przeziębienia, który rozpocznie się wraz z pierwszym szkolnym dzwonkiem. |
2016-07-05
Dodatkowe kilogramy, rozstępy czy gorsza kondycja skóry po ciąży - to nie jedyne kwestie, którymi martwią się przyszłe i świeżo upieczone mamy. Poród może bowiem powodować pewne "skutki uboczne", które utrudniają odzyskanie pewności siebie, szczególnie w sferze intymnej i kontaktach seksualnych. Są jednak sposoby, aby tym problemom zaradzić, a dziedzina medycyny, która zajmuje się nimi na co dzień, rozwija się w zawrotnym tempie.
Pomóż naturze Lifting nie tylko u kosmetyczki Dla młodych i starszych mam Ginekologia estetyczna to dziedzina, która na dobre zagościła w wielu placówkach medycznych, a coraz więcej kobiet oswaja się z tym zagadnieniem i możliwościami, jakie daje. - To dobry znak, bo pokazuje, że z najnowszych technologii w kontekście zdrowia zaczynamy korzystać już nie tylko w sytuacjach ekstremalnych czy w obliczu zagrożenia życia, ale także wtedy, gdy mogą po prostu poprawić jego komfort na co dzień - podsumowuje dr n. med. Małgorzata Uchman-Musielak. |
2016-06-15
Dowiedziałaś się właśnie, że zostaniesz mamą? To znakomita wiadomość - ciąża to wspaniałe przeżycie! Sprawdź, jak za pomocą kilku drobiazgów możesz ułatwić sobie codzienne życie w najbliższych miesiącach. Nie każda przyszła mama może pozwolić sobie na to, by w czasie ciąży odpocząć od pracy i skupić się na przygotowaniu do macierzyństwa. Większość kobiet przez pierwsze miesiące ciąży chodzi do pracy i zajmuje się zwykłymi, codziennymi obowiązkami. Ale z każdym miesiącem, gdy maleństwo rośnie w brzuszku mamy, kobiety napotykają na coraz większe trudności - za ciasne stają się stare ubrania, trudniej się poruszać, trudniej zasypiać itd. Na szczęście pomysłowi producenci artykułów dla przyszłych mam proponują nam mnóstwo ciekawych rozwiązań, które ułatwią normalne funkcjonowanie w czasie oczekiwania na dziecko. Pas ciążowy Maternity Support Band duńskiej marki Carriwell przyda się nie tylko w czasie ciąży, ale także po porodzie. To bezszwowa, wykonana z aksamitnej mikrofibry część bielizny, która nie odznacza się pod ubraniem, ale doskonale podtrzymuje rosnący brzuszek. Po porodzie Carriwell Maternity Support Band sprawia, że ciało kobiety znacznie szybciej wraca do formy i do wyglądu sprzed urodzenia dziecka. Ciekawe rozwiązanie mogą znaleźć dla siebie także te kobiety, które mają problemy z zaśnięciem. Specjalnie dla nich przygotowany został Kojec Premium polskiej marki Motherhood, czyli ergonomiczna poduszka w kształcie litery C, która pomaga wygodnie ułożyć się do snu. Ustawia w jednej linii kark, kręgosłup, biodra i nogi, dzięki czemu przyszłe mamy, które skarżą się na ból w okolicach bioder i pleców, mogą zrelaksować się i poczuć ulgę. Kojec Motherhood świetnie sprawdzi się także po porodzie - ułożony w odpowiedni sposób znacznie ułatwia karmienie piersią. Ciąża to wyjątkowy okres, w którym kobieta powinna dbać o siebie jak nigdy dotąd, pamiętając, że w ten sposób troszczy się jednocześnie o swoje maleństwo. Jeśli możesz spędzić te miesiące na odpoczynku i zrezygnować z pracy, z pewnością pozwoli Ci to nabrać sił, by stawić czoła wyzwaniom, jakie czekają Cię po porodzie. Jeśli nie - pamiętaj o tym, by w czasie pracy szczególnie na siebie uważać. Pomóc Ci może Dzienniczek Ciąży Brioko, czyli specjalny notatnik, w którym będziesz mogła zapisać terminarz badań, daty i godziny wizyt u lekarza, wskazówki, co do diety, a także... osobiste przemyślenia i wspomnienia z tego pięknego okresu. Po latach, wyciągnięty z szuflady Dzienniczek Ciąży będzie znakomitą pamiątką dla całej rodziny.
|
2016-06-15
Operacja plastyczna u dziecka? "Fanaberia", "niebezpieczna moda", "chwilowe widzimisię" - takie komentarze na ten temat można usłyszeć bardzo często. Czy rzeczywiście tego rodzaju zabiegi są tylko kaprysami rodziców albo ich pociech, a może jednak koniecznością? Dla urody czy dla zdrowia? "Defekt" estetyczny to też problem "On ma uszy jak słoń Dumbo..." |
2016-06-15
Im wcześniej dziecko rozpocznie naukę pływania, tym dla niego lepiej. Specjaliści nie mają bowiem wątpliwości, że zabawy w wodzie to świetny sposób na stymulowanie rozwoju psychicznego i fizycznego najmłodszych. Jak to działa? Nowe środowisko, nowe wyzwania
Ważna rola gadżetów Pływanie to znakomita forma ruchu. Dobra zarówno dla rozwoju motorycznego dziecka, jego emocji i relacji społecznych. Pływające maluchy rozwijają się lepiej i szybciej, są bardziej uspołecznione (zwłaszcza gdy uczą pływania w formie zajęć grupowych), co sprawia, że łatwiej odnajdują się w przedszkolu i w szkole. |
2016-06-15
Fabryka Wafelków to najstarszy polski sklep internetowy oferujący profesjonalne, oryginalnei innowacyjne artykuły dla niemowląt, dzieci oraz rodziców. To wszystko, co niezbędne do opieki nad dzieckiem. To pomysłowe zabawki, wyprawki dla przyszłych mam, a także nieskończone źródło pomysłów na prezent na każdą okazję. Fabryka Wafelków to sklep, w którym kompleksowo zadbasz o swoje dziecko i dzięki któremu poczujesz się pewniej w roli rodzica. Kto stoi za tym wyjątkowym miejscem? Skąd wziął się pomysł? Odpowiedzi na te i inne pytania znajdziecie w wywiadzie z założycielami sklepu, Karoliną i Mariuszem Mielnikami. Skąd pomysł na nazwanie sklepu dla dzieci "Fabryka Wafelków"? Skąd wziął się pomysł na założenie sklepu dla dzieci? Czym wyróżnia się Fabryka Wafelków na tle pozostałych sklepów z produktami dla dzieci? Co oferuje Fabryka Wafelków i do kogo jest skierowana? Poza sklepem internetowym, posiadacie sklep stacjonarny w Warszawie. Czy Warszawiacy wolą kupować przez Internet, czy przychodzą do Was? |
2016-05-30
Narodziny dziecka to jedno z tych wydarzeń, które będziesz pamiętać do końca życia. Warto więc zadbać o jak najlepsze wspomnienia. Na pewne kwestie związane z porodem, jak chociażby to ile potrwa, niestety nie masz zbyt dużego wpływu. Możesz jednak zatroszczyć się o pozostałe. Jak? Przede wszystkim poświęcając nieco czasu na to, by wybrać taką porodówkę, na której będziesz czuła się bezpiecznie i komfortowo. Dzięki temu z radością i spokojem przywitasz na świecie swoje maleństwo. Zgodnie z prawem to do przyszłej mamy należy decyzja o tym, gdzie urodzi swoje dziecko. Wybór jest spory, bo może to być dowolny szpital w całej Polsce, w dodatku do dyspozycji są zarówno placówki publiczne, jak i prywatne. Na którą porodówkę się zdecydować? Nie zostawiaj odpowiedzi na to pytanie na ostatnią chwilę i daj sobie czas na zastanowienie oraz odwiedzenie nawet kilku miejsc. Podpowiadamy, na co warto zwrócić uwagę, aby wybrać jak najlepiej.
Lokalizacja i wyposażenie Wszystko wskazuje na to, że z dojazdem nie będzie problemów? Świetnie, teraz czas sprawdzić, jak w danym szpitalu wygląda sala porodowa, a jeśli to możliwe - rozejrzeć się po niej. Czego - poza standardowym wyposażeniem - powinnaś wypatrywać? Przede wszystkim różnego rodzaju pomocnych gadżetów - drabinek, worków sako, piłek, wanny. To też dobry moment, by sprawdzić czy pomieszczenie jest bezpośrednio połączone z łazienką i ile kobiet może rodzić w nim w tym samym czasie, a jeśli zależy Ci na większej intymności - dopytać o to, na jakich warunkach można skorzystać z sali jednoosobowej, zarówno w trakcie samego porodu, jak i już po nim. Upewnij się również czy w wytypowanym szpitalu będziesz mogła skorzystać ze znieczulenia i zarezerwuj sobie taką możliwość (w niektórych placówkach trzeba to zgłosić z odpowiednim wyprzedzeniem bądź dopłacić). - Warto, by pacjentka zrobiła to nawet wtedy, gdy zakłada, że znieczulenie nie będzie jej potrzebne - każdy ma prawo do gorszego dnia, kiedy nawet teoretycznie niewielki ból trudno wytrzymać. Dzięki temu przyszła mama uniknie później niepotrzebnych nerwów - podpowiada dr n. med. Ewa Kurowska-Mroczek, ginekolog ze Szpitala Medicover. Zawczasu dobrze jest też przedyskutować z lekarzem lub położną kwestię nacinania krocza podczas porodu, bo w niektórych placówkach wykonywane jest ono rutynowo. Porodowe towarzystwo Obecność partnera czy innej bliskiej osoby podczas porodu jednym kobietom poprawia samopoczucie, a nawet zmniejsza poziom odczuwanego bólu, ale innym może przeszkadzać. Dlatego nawet jeśli narodziny dziecka są jeszcze daleko na horyzoncie, warto się także nad tym zastanowić. Jeśli dojdziesz do wniosku, że tak zwany poród rodzinny to dobry pomysł, również o tę kwestę zapytaj w upatrzonym szpitalu. Niektóre placówki wymagają bowiem tego, by zgłosić to wcześniej, a w części z nich za taką opcję trzeba dopłacić. Przy okazji dopytaj też o warunki odwiedzin rodziny już po porodzie. Bezpieczeństwo przede wszystkim |
2016-05-30
Wiosna to pora roku, w której przyroda budzi się do życia, a w nas odzywa się potrzeba zmian. Mamy ochotę zmienić wnętrza naszych domów tak, żeby pasowały do widoku kwitnących drzew za oknem. Planując wiosenną metamorfozę warto zainteresować się, jak kolory wpływają na nasz nastrój oraz rozwój naszego dziecka. Aranżując wnętrze zimą, często wybieramy chłodne beże, szarości i brązy, z którymi wiosną mamy ochotę się pożegnać. Jakie kolory wprowadzać w świat dziecka? Niezależnie od temperamentu naszego malucha, istnieją pewne reguły, które może przyjąć za pewnik każdy rodzic. Barwy takie jak zieleń, niebieski i fiolet uspokajają, a żółty, zielony, czerwony i pomarańczowy pobudzają. Ważne jest, żeby zachować równowagę pomiędzy nimi, ponieważ nadmiar kolorów pobudzających może spowodować nadpobudliwość, nerwowość i problemy z zasypianiem, natomiast zbyt duża ilość zieleni, niebieskiego i fioletu może spowodować, że nasze dziecko będzie ospałe i przygnębione. Na co jeszcze powinniśmy zwrócić uwagę dobierając kolory? Przede wszystkim na to, żeby nie były zbyt jaskrawe, ponieważ może to wprowadzić malucha w stan niepokoju. Taką równowagę kolorystyczną i odpowiednie nasycenie barw dobrze wpływające na rozwój dziecka, odnajdziemy w kolekcji Wesołe Smoki polskiej marki Lamps & Company. Projektantka marki, Anna Nawrot, z wykształcenia jest psychologiem, a prywatnie mamą dwójki dzieci. Swoje wykształcenie oraz wiedzę nabytą z macierzyństwa stosuje w projektach marki.
Od czego zacząć, kiedy chcemy wprowadzić taki kolorystyczny mix do pokoju dziecięcego, a boimy się, że wypadnie chaotycznie? Jeśli chodzi o tekstylia i inne dodatki nie musimy się bać zaszaleć z kolorami, ale warto pójść za radą projektantki i postawić na jeden motyw, który będzie nadawał spójność wnętrzu, mimo wielu kolorów. Jeśli do takiej bomby kolorystycznej dodamy wiele motywów i faktur, wnętrze może okazać się przytłaczające, nie tylko dla naszego dziecka, ale także dla nas. Najlepsze tło dla takiej aranżacji stanowić będzie neutralny kolor ścian, czyli taki, jaki większość z nas ma w swoich domach. Wesołe Smoki w pogodnych kolorach polubi każde małe dziecko. Możemy ozdobić nimi wszystko od zasłonek, lamp i kinkietów, po pościel, poduszki i pufy. W ten sposób zaaranżujemy wnętrze nie tylko wiosenne, ale także korzystne dla rozwoju. Zdjęcia: www.lampsandco.pl |
2016-02-13
Polskie ciężarne mają się coraz lepiej. O dobre warunki ciąży, porodu i połogu dla kobiet walczy wiele rodzimych fundacji. Efekt ich pracy widać gołym okiem: rodzące mają coraz więcej praw. Mają też coraz większą świadomość tego, jaka forma opieki im przysługuje w tak ważnym, pięknym i trudnym momencie, jakim jest poród. Polskie rodzące wiedzą, czego wymagać i skwapliwie ze swoich praw korzystają, dlatego coraz więcej z nich rodzi bez bólu.
Bez bólu. Naturalnie! Elle TENS, czyli co? Jak działa? Elle TENS stymulator bólu porodowego cena: 319 PLN na www.babymama.pl |
2016-02-13
Są takie dzieci, które kąpiele wprost uwielbiają. Są i takie, które na widok wanienki z wodą wybuchają płaczem. Co zrobić, aby niemowlę polubiło pluskanie się w wodzie? Jak przełamać dziecięce lęki i sprawić, by maluch pokochał wieczorną pielęgnację? Tylko spokój nas uratuje. Niewielu dorosłych zdaje sobie sprawę z tego, że ma bezpośredni wpływ na odczucia malucha i jego podejście do kąpieli. Jeśli młodzi rodzice, kąpiąc pociechę, są zdenerwowani, zdezorientowani i źle przygotowani, to wieczorne dbanie o higienę nie będzie się dziecku kojarzyło z niczym przyjemnym. Aby maluch polubił kąpiele, najpierw to Ty musisz je polubić. Wszak spokojny, odprężony, dobrze przygotowany rodzic to podstawa, bez której batalia o kąpiel z uśmiechem na twarzy nie może się udać. Komfort ponad wszystko
Po kąpieli Warto jednak pamiętać i o tym, że gadżety i akcesoria są ważne zarówno w czasie kąpieli, jak i tuż po niej. Dobrej jakości, bawełniane ręczniki o śmiesznym, zabawnym, niezwykłym designie sprawdzają się doskonale. Tym bardziej, że służą latami: wtedy, gdy dziecko jest najmniejsze i szczególnie potrzebuje wysokiej, antybakteryjnej ochrony, gdy jest szczególnie wrażliwe na dotyk, gdy potrzebuje czuć ciepło. Ręczniki Cuddledeer Cuddledry ze sklepu www.babymama.pl są tutaj niezastąpione. Uszyte z organicznej bawełny i włókna bambusowego, jedwabiście miękkie, naturalnie antybakteryjne. Wchłaniają wodę o 60% lepiej niż inne ręczniki. Wystarczająco duże, by otulić malca od stóp do głowy, rekomendowane tym bardziej, że są wyposażone w kaptury. Maluchy czują się w nich wyjątkowo. Ręcznik Cuddle Deer Cuddledry - cena: 229,00 PLN - www.babymama.pl |
2016-02-13
Pierwsza wizyta dziecka w restauracji to nie lada przeżycie zarówno dla malucha, jak i świeżo upieczonych rodziców. Co zrobić, aby rodzinny wypad na obiad nie okazał się być horrorem? Jak uczyć pociechę właściwych zachowań od małego? Pytań moc Vademecum małego smakosza
Najważniejszy przy stole Krzesełko przenośne TULI przeznaczone jest dla dzieci, które potrafią utrzymać się w pozycji siedzącej: dla niemowląt od 6. miesiąca życia do lat 2. Cena: 119 PLN na www.babymama.pl |
2016-01-18
Strażak to postać, która często pojawia się w dziecięcych bajkach. To symbol odwagi i odpowiedzialności. To osoba, która na co dzień zajmuje się ratowaniem ludzi przed niebezpieczeństwem, a do tego porusza się fajnym, czerwonym wozem strażackim i gasi groźne pożary - prawdziwy superbohater!
Kim chciałbyś zostać w przyszłości? To pytanie zadawane małym dzieciom sprawia, że niemal każde ma swój wymarzony zawód. Cuddly ZOO wyszło naprzeciw dziecięcym marzeniom wprowadzając kolekcje akcesoriów w strażackie wzory. W tym motywie możemy dobrać dosłownie wszystko. Począwszy od wkładki do wózka, która zapewni dziecku komfortowe siedzenie, a do tego zawiera zdejmowany uchwyt na rzep, który świetnie utrzymuje stabilizującą poduszkę antywstrząsową w kształcie motyla, oczywiście w ten sam wzór. Nieodłącznym elementem wyposażenia małego strażaka jest poduszka na pasy bezpieczeństwa, na której może oprzeć główkę w czasie wyczerpującej podróży oraz samochodowy organizer, a do tego ciepły kocyk oraz śpiworek do wózka. Zimą każda mama musi chronić dłonie, prowadzące wózek z jej bohaterem, a w tym celu doskonale sprawdzi się specjalna mufka wykończona mięciutkim polarem minky. Nasz mały strażak potrzebuje także stosownej maty do przewijania, która sprawdzi się w każdym miejscu, zarówno w domu jak i poza domem. Zmoczone ubranko lub pieluszkę najlepiej wrzucić do strażackiej kosmetyczki. Kiedy mały strażak odpoczywa kładzie głowę na poduszce w kształcie wozu, a kiedy nuży go sen, kładzie się w swojej strażackiej pościeli i zasypia marząc o wielkich dokonaniach. Wszystkie produkty dostępne na stronie producenta: www.cuddlyzoo.pl
|
2016-01-18
Z chwilą, kiedy niemowlę staje się przedszkolakiem, pastelowe kolory i słodkie dekoracje przestają idealnie pasować. Nadchodzi pora, żeby razem z dzieckiem dorósł jego pokój. Czy monochromatyzm to odpowiedni kierunek zmian?
Trzecie urodziny i pójście do przedszkola to wydarzenia, po których dziecko wydaje się nieco doroślejsze - chce samo podejmować decyzje i potrafi stawiać na swoim. Ten moment to dobry czas na zmiany w pokoju dziecięcym. Kinga Wójcik, autorka bloga Fistaszkowelowe.pl postanowiła sprawić, aby pokój dorósł razem z synkiem i zdecydowała się na monochromatyzm - prosty trend w modzie wnętrzarskiej inspirowany stylem skandynawskim. Zaczęło się od pomalowania błękitnych pasów, pokrywających ściany, na uniwersalną biel, która zgodnie z ideą wnętrz skandynawskich powinna być kolorem dominującym. Pokrycie pasów okazało się problematyczne, dlatego zamiast malować ściany we wzór Kinga proponuje rodzicom wykorzystywanie tapet lub naklejek ściennych. Tych drugich znalazło się w pokoju Artura kilka. Najbardziej przyciągają uwagę monochromatyczna mapa świata oraz duży czarno-biały królik, ulubiona ozdoba chłopca. Na rynku nie brakuje obecnie czarno-białych elementów dekoracyjnych do pokojów dziecięcych, dlatego znalazły się w nim także: Proporczyk z batmanem i poduszka w ten sam motyw, dywanik w autostradę czy ozdobna "trupia czaszka" z klocków lego. Na tle klasycznych, białych mebli takie kontrastowe dodatki prezentują się wyraziście, czyniąc wnętrze ciekawym, ale jednocześnie spokojnym i spójnym. Idealne środowisko dla rozwoju przedszkolaka, u którego nadmiar krzykliwych bodźców kolorystycznych może powodować problemy z koncentracją na zadaniu.
Meble to ten sam, pierwszy zestaw w pokoju chłopca. - Meble Pinio są u nas niezmiennie od narodzin Artura, są tak uniwersalne, że jestem pewna że jeszcze długo nam posłużą. Zmieniłam tylko ustawienie łóżka, co powiększyło optycznie pokoik. Ponieważ Artur lubi wycieczki, lubi poznawać nazwy nowych miejsc i wiedzieć gdzie jakie zwierzątko mieszka, nad łóżkiem została przyklejona mapa świata, do której jeszcze przykleimy nazwy największych miast i kilka zwierzątek - pisze blogerka. Jak utrzymać spójność kolorystyczną tak zaaranżowanego wnętrza, kiedy większość zabawek dziecięcych jest kolorowa? W tym celu przyda się skrzynia. - To jest genialny wynalazek, pomieści bardzo dużo zabawek, nie trzeba nic układać, po prostu po skończonej zabawie wkładamy tam wszystko i po bałaganie ani śladu - dodaje pani Kinga. Zdjęcia: Kinga Wójcik / www.fistaszkowelove.pl |
2016-01-07
Dla wielu kobiet posiadanie własnego dziecka jest spełnieniem największych marzeń. Zdarza się jednak, że na drodze do macierzyństwa staje choroba przewlekła, taka jak stwardnienie rozsiane (SM). Przyszłe mamy z SM często nie wiedzą czy mogą bezpiecznie zajść w ciążę, urodzić i wychować dziecko. Eksperci portalu sm24.pl wyjaśniają więc najczęstsze obawy kobiet planujących macierzyństwo i łamią powszechne stereotypy na temat wpływu choroby na ciążę.
Badania pokazują, że odbiór społeczny kobiet, które decydują się na macierzyństwo mimo choroby jest pozytywny - ponad 80% respondentów uznaje, że mogą być one równie dobrymi matkami, jak kobiety w pełni zdrowe. Jednak ze względu na to, że stwardnienie rozsiane jest chorobą, której objawów i przebiegu nie da się przewidzieć, wiele osób zastanawia się czy ciąża nie jest zbyt dużym obciążeniem dla kobiet z SM. - Pomimo tego, że stwardnienie rozsiane jest ciężką, przewlekłą chorobą, jej wczesne rozpoznanie i szybko wdrożone leczenie daje szansę na odsunięcie w czasie prawdopodobieństwa pojawienia się niepełnosprawności. Dzięki temu, kobiety z SM mogą rodzić i z powodzeniem wychowywać dzieci, zwłaszcza, że choroba nie wpływa bezpośrednio na płodność oraz nie jest w prosty sposób dziedziczona - prawdopodobieństwo zachorowania dziecka, gdy jeden z rodziców jest chory wynosi około 2%. Jednak aby ciąża przebiegła pomyślnie, przyszła mama powinna pamiętać o kilku istotnych kwestiach - tłumaczy ekspert portalu sm24.pl, neurolog prof. Dagmara Mirowska-Guzel. Decydujemy się na dziecko - Kobiety cierpiące na stwardnienie rozsiane często obawiają się o to, jak ciąża wpłynie na rozwój choroby. Dotychczasowe obserwacje wskazują jednak, że w czasie ciąży zmniejsza się częstość rzutów (zaostrzeń) SM. Ryzyko pojawienia się rzutów teoretycznie wzrasta po porodzie. Przyczyny tego zjawiska nie są znane. Przyjmuje się, że może być to wynikiem stresu okołoporodowego, zmian hormonalnych, które powodują także zmiany w układzie odpornościowym. Przed planowanym rozwiązaniem ciąży warto, aby kobieta zdecydowała czy chce karmić piersią - ta kwestia powinna zostać omówiona z lekarzem, ponieważ niewskazane jest w tym czasie przyjmowanie leków immonomodulujących. Karmienie niemowlęcia w sposób naturalny nie wiąże się natomiast ze zwiększeniem ryzyka występowania rzutów, chociaż ta kwestia nadal jest przedmiotem dyskusji i badań - wyjaśnia prof. Dagmara Mirowska-Guzel.
Gdy dziecko dorasta Więcej informacji na temat wpływu SM na przebieg ciąży i porodu oraz metod antykoncepcji znajdziesz na portalu sm24.pl w zakładce "SM a ciąża". SM24.pl to portal skierowany do pacjentów ze stwardnieniem rozsianym, którego celem jest wsparcie pacjentów i ich bliskich w zakresie możliwości radzenia sobie z objawami SM. Materiały zostały przygotowane we współpracy z ekspertami. SM24.pl to również platforma, która zawiera m.in.: porady dotyczące zdrowego odżywiania, gry poznawcze, ćwiczenia usprawniające mowę, porady jak radzić sobie ze stresem, porady specjalistów, interaktywną symulację objawów SM. Portal powstaje dzięki zaangażowaniu Biogen. |
NEWS 1 ___ NEWS 2___NEWS 3___NEWS 4___NEWS 5___